Lato powoli się kończy, za kilka dni rozpocznie się jesień a co za tym idzie chłodniejsze dni i znowu nie będę się miała w co ubrać ;) Wyprzedzając trochę aurę zrobiłam większe zakupy... materiałów w promocyjnych cenach. Zawsze szukam tańszych tkanin, bo moje umiejętności jeszcze nie są na wysokim poziomie i szkoda by mi było zepsuć drogi materiał.
Sukienka, którą dzisiaj zaprezentuję uszyłam na podstawie Burdy 8/2015. Tkanina to krepa, jest dosyć przezroczysta więc pod spódnicę musiałam wszyć podszewkę.
Sukienkę szyło mi się bardzo dobrze, pierwszy raz rozumiałam opis Burdy w całości, może dlatego że był bardzo krótki;-) Do tej pory jak czegoś nie rozumiałam (a trochę tego było) to brałam to na logikę albo patrzyłam na inne ubrania.
Sukienka jest bardzo wygodna i już się stała moją ulubioną jesienną sukienką;-)