W jednej z Burd zobaczyłam tkaninę a"la patchwork i bardzo mi się spodobała więc jak tylko zobaczyłam takową w sklepie musiałam ją mieć. Jest to wiskoza , bardzo miła w dotyku, ale prześwitująca niestety ;-) Najpierw powstała sukienka (ale o niej innym razem) a z resztek ta oto bluzeczka:
Bluzeczkę uszyłam na podstawie wykroju 103B z Burdy 3/2016. Wykrój taki jak lubię luźny oversizowy, myślę że sprawdzi się na upalne dni;-) Szyło się bardzo fajnie, szybko i bezproblemowo;-)