Nad materiałem w motyle kombinowałam strasznie długo bo nie mogłam się zdecydować czy lepiej będzie z niego wyglądać sukienka czy bluzka. W końcu padło na sukienkę bo 2 metry tkaniny akurat wystarczy. Kolejnym problemem był wybór modelu, materiał jest dosyć lejący więc chciałam , żeby to było coś zwiewnego, ale co tu wybrać ;-) Przewertowałam Burdy po 5 razy ale nic mi nie wpadło w oko. W końcu zdecydowałam się na model 121 z Burdy 4/2016 bo długiej sukienki jeszcze w kolekcji nie mam ;-). Zrezygnowałam z paska i rękawów a sukienkę wydłużyłam z tyłu o 10 cm a z przodu o 5cm. Podszewkę wszyłam pod całą sukienkę chociaż teraz myślę że mogłam pod spódnicę nie wszywać bo nie prześwituje.
Zużyłam 2m tkaniny. Z szyciem nie miałam problemów chociaż wykrój jest dla wysokich kobiet (ja mam 165) nie zmieniałam nic i myślę że jest w porządku.
Sukienka śliczna, taka zwiewna, model jest udany też z niego szyłam. Mam podobny problem, jaki model do tkaniny, też nad tym myślę, choć jak za długo to przekombinuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję Anettko, masz rację najlepiej nie kombinować za długo bo efekt może być nie adekwatny do włożonej pracy:-) Pozdrawiam
UsuńFajnie zwiewne motylki :)
OdpowiedzUsuń;-)
Usuńno i świetnie wyszło! sukienka rewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu ;-)
UsuńŚwietnie wyszła!!!
OdpowiedzUsuńMam tez uszytą z tego modelu kiecuszkę, co do podszewki, moim zdaniem podszewka to podstawa, dla mnie sukienka nabiera dopiero wygladu jak ma wszyta pod spód podszewkę, no chyba, że letnia dzianina i nie prześwitująca, ostatecznie :)
Dziękuję Beatko ;-) masz rację, też uważam że z podszewką sukienka całkiem inaczej się prezentuje, ale myślę że byłaby bardziej przewiewna bez podszewki;-) Pozdrawiam
UsuńAle śliczna! Ostatnio zastanawiałam się nad zakupem tego materiału, a Twoja sukienka zdecydowanie mi go "sprzedała" :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pomogłam ci się zdecydować;-). Motylki to zdecydowanie wzór sezonu. Pozdrawiam
Usuńwłaśnie zaopatrzyłam się w te motylki ale w różu i miałam w planach taką luźną sukienkę. Też zaopatrzyłam się w podszewkę. I rzeczywiście nie prześwituje?? bo jeszcze nie szyłam z podszewką i jakoś podchodzę do tego jak do jeża
OdpowiedzUsuńNie prześwituje, można zobaczyć na zdjęciach bo podszewka jest dużo krótsza niż sukienka, szycie z podszewką nie jest trudne nie ma się czego bać a sukienka będzie się ładniej układać.
UsuńUroczy motyli nadruk! Świetnie dobrany fason do tkaniny - sukienka - lekka i zwiewna, a więc na lato idealna.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i komentarz:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zwiewne kroje z przedłużonym tyłem. Cudo w sam raz na wakacje!
OdpowiedzUsuńTak na wakacje jak najbardziej, jaka szkoda że lato już powoli się kończy i trzeba zacząć szyć jakieś cieplejsze wdzianka ;-) Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
UsuńEkstra sukienka, całe lato obiecywałam sobie uszyc cos w takim fasonie z dłuższym tyłem....obiecanki cacanki:)) Pozdrawiam:)Bea
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-) W sukience czułam się rewelacyjnie więc jak najbardziej polecam taki fason. W przyszłym roku też będzie lato więc masz dużo czasu żeby zaprojektować swoją a na pewno będzie jak marzenie ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześwietna! Całe lato można w takiej przebiegać!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-)
UsuńBardzo ładna ta sukieneczka :-) Bardzo podoba mi się dół, bo do wszelkich asymetrii mam słabość :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam ;-)
UsuńZachwycająca sukienka! Pięknie wyglądasz... :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję ;-)
UsuńIii znalazłam te motyle! Prezentują się super :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miły komentarz:-) Pozdrawiam
UsuńBardzo ładna i zwiewna sukienka! :) Fajnie prezentuje się dół sukienki, dzięki temu, że tył jest dłuższy a przód krótszy, sukienka wydaje się jeszcze bardziej zwiewna i lekka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i Pozdrawiam ;-)
Usuń