Ostatnio cierpię na deficyt bluzek bo przeważnie zakładam spodnie, a bluzeczek do nich mam jak na lekarstwo ;-) więc póki co szyję bluzeczki.
Wybrałam model 108 z Burdy 11/2012
Model w miarę prosty, szyło się dobrze i szybko tylko miałam problem z listwą zapinania, nie umiałam jej dobrze poskładać. Dziurek na guziki też się jeszcze nie nauczyłam w związku z czym zapinanie zrobiłam na zatrzaski. Trzy razy je odpruwałam bo ciągle wszywałam je na złą stronę, ale w końcu się udało i oto jest ;-)
Ja bardzo lubię takie proste bluzeczki. Do dżinsów pasują do spódniczki też. Jestem z niej bardzo zadowolona. A wy co myślicie?
Za plener dzisiaj musiał mi wystarczyć balkon, ale myślę że następnym razem uda się zrobić zdjęcia w szczerym polu ;-)