niedziela, 16 lipca 2017

Minionkowa sukienka ;-)

Len w kolorach chabrowym i żółtym kupiłam w textilmarze. Na stronie były koło siebie i tak mi się spodobało połączenie że kupiłam po metrze z zamiarem połączenia ich na sukience. Na początku chodziła mi po głowie inna sukienka i żółtego miał być tylko mały dodatek. Jednak przed szyciem przewertowałam jeszcze raz wszystkie Burdy i właśnie ta sukienka wpadła mi w oko. Materiału oczywiście miałam mniej, ale skróciłam sukienkę o ok 7cm i wystarczyło na styk. Wykrój pochodzi z Burdy 4/2015 jest to model 118, i prawdę mówiąc pamiętam że jak kupiłam tą Burdę to ta sukienka strasznie mi się nie podobała ;-), jak to się gust zmienia z biegiem lat ;-D.
Jeśli chodzi o szycie to zarówno materiał, jak i model szyło się bardzo fajnie. Zrezygnowałam tylko z zamka bo sukienka łatwo wchodzi przez głowę.
Minionkowa dlatego bo takie było moje pierwsze skojarzenie po złączeniu góry z dołem ;-) Minionki zestaw kolorystyczny mają odwrotnie ale skojarzenie zostaje i myślę że nie tylko mnie się tak kojarzy.  Kilka dni musiała powisieć w szafie zanim  się przyzwyczaiłam, ale już się polubiłyśmy ;-)

Dzisiaj mam dla was sesję w stylu lat 60-tych mam nadzieję że się spodoba ;-)








A tu coś współczesnego ;-)
















Udanej i spokojnej niedzieli ;-)





poniedziałek, 3 lipca 2017

Bluzka-hiszpanka

Ostatnio rzadko bywałam w "blogosferze" bo niestety były inne ważniejsze sprawy najpierw zmiana pracy, więc wiadomo stres bo coś nowego i jakoś nie miałam głowy ani do bloga ani do szycia. Potem remont mieszkania i już w ogóle czasu brak, maszyny gdzieś nawet nie wiadomo gdzie ;-) i jak tu żyć o szyciu nie wspominając;-).
Trochę to trwało ale na szczęście się skończyło i muszę powiedzieć że strasznie przez ten czas się stęskniłam za maszyną. Już się nie mogę doczekać kiedy ją odpalę ;-) Dzisiaj jeszcze zrobiłam sobie wolne bo chciałam wam pokazać bluzkę którą uszyłam tuż przed remontem, ale zdjęć już nie zdążyłam zrobić.
Bluzka ma dosyć modny teraz fason ala hiszpanka. Jak tylko kupiłam ten materiał od razu mi jakoś pasował do tego typu wykroju. Najpierw miała być sukienka ale wydawało mi się że będzie za pstrokata, ale teraz jak patrzę na bluzkę to wydaje mi się że byłaby całkiem fajna ;-)
Szyłam ją ponad miesiąc temu i tak do końca nie pamiętam czy coś mnie zaskoczyło, raczej szyło się dobrze, bez niespodzianek.
Jeśli chodzi o użytkowanie to bluzeczkę bardzo lubię, tylko nie do końca jestem przekonana czy dobrze w niej wyglądam. Powinnam mieć stanik beż ramiączek albo z silikonowymi niestety nie posiadam takiego i zakładam ją do czerwonego i nie do końca to dobrze wygląda.
A wy co myślicie?
Bluzeczkę uszyłam na podstawie wykroju 118  z Burdy 3/2017


















Znalezione obrazy dla zapytania bluzka 118 burda 3/2017