czwartek, 24 sierpnia 2017

Kratka Vichy




Kratka "obrusowa" vichy, podobno modna ostatnio aczkolwiek, żeby ją kupić trzeba się sporo nagimnastykować ;-)
Materiału szukałam od dosyć dawna, ale bez skutku już nawet odpuściłam szukanie i właśnie wtedy znalazłam w sklepie stacjonarnym;-) Niestety była to końcówka. Najpierw myślałam o sukience, ale miałam tylko 1,5m, a z tego materiału sukienka musiałaby być rozkloszowana żeby nie było efektu "podomki" ;-) Przeglądając Burdy wpadła mi w oko bluzeczka z baskinką. Prawdę mówiąc zawsze się bałam bluzek z zakładkami w pasie żeby się jeszcze dodatkowo nie poszerzyć. I do końca nie jestem przekonana czy sobie nie dodałam parę kilo ;-)  Jednak nie zmienia to faktu że bluzeczkę bardzo lubię i świetnie się w niej czuję. 

Bluzkę uszyłam na podstawie modelu 118 z Burdy 6/2017 
Model bardzo fajny, szyło się super, tylko zmasakrowałam dekolt. Powinien być do szpica, a u mnie jest zaokrąglony. Będę się upierać, że tak miało być ;-) Jeszcze się muszę sporo nauczyć ;-)

Podobny obraz



















A wy co myślicie poszerza czy nie?

                                                                   Miłego wieczoru ;-)