niedziela, 16 września 2018

Rajskie kwiaty


Oj dawno mnie tu nie było ;-) ale czym to spowodowane jest nie mam pojęcia, chyba moim 
lenistwem ;-) ale na pewno nie do szycia ;-) . Kto mnie śledzi na instagramie ten wie że od szycia przerwy za bardzo nie mam. Nie szyję w jakimś zawrotnym tempie, ale na swoje potrzeby w wystarczającym ;-)

Materiał kupiłam w Textilmarze. Jest to wiskoza, bardzo przyjemna, miła w dotyku i świetnie się nosi. Od razu jak tylko przeglądałam ofertę sklepu rzuciła mi się ona w oczy bo lubię takie liściaste motywy i nie wiele myśląc dodałam do koszyka ;-). Ostatnio często robię takie nieprzemyślane zakupy i trochę zapasów mi się już przez to nazbierało, ale to dobrze bo będzie z czego szyć ;-D



Jeśli chodzi o wykrój do wybrałam model 101 z Burdy 8/2018. Lubię takie luźne formy. Z wykroju tego już szyłam bluzeczkę i jestem z niej bardzo zadowolona. W sukience  zrezygnowałam tylko z gumki w pasie bo stwierdziłam że wolę pasek. Tylko chyba przez to tył jest trochę dłuższy od przodu, nie wiem czy tego nie będę musiała poprawić ale poza tym sukienka jest bardzo wygodna, i już stała się jedną z ulubionych.
Znalezione obrazy dla zapytania burda 8/2018 model 101







niedziela, 20 maja 2018

Prawie jak kombinezon ;-)


Kombinezon marzył mi się już dawno, ale wszystkie wykroje które miałam nie do końca mi odpowiadały bo albo dekolt za głęboki albo bez pleców albo jeszcze coś innego ;-). Więc póki co czekam dalej na wykrój idealny, a tymczasem uszyłam spodnie i bluzkę które noszę razem i wyglądają jak kombinezon. Spodnie noszę też z białą bluzeczka, ale bardziej podoba mi się w zestawieniu takim jak widzicie. 
Materiał kupiłam w sklepie stacjonarnym bo nie dość, że niebieski to jeszcze w kwiaty cóż chcieć więcej ;-) Kupiłam dwa metry i już szukałam wykroju na sukienkę, kiedy po opublikowaniu zdjęcia materiału na instagramie pojawił się pomysł na szerokie spodnie. Szerokich spodni w swojej szafie jeszcze nie mam więc długo nie myśląc zabrałam się za szycie. Wybrałam model 115 z Burdy 3/2017. Wykrój bardzo fajny i z  szyciem nie miałam problemów. 

Znalezione obrazy dla zapytania model 115 burda 3/2017

Po uszyciu spodni pojawił się pomysł na uszycie bluzeczki do kompletu. Bluzeczka czyli top miała być prosta i wybrałam tu model 113 z Burdy 7/2015.  Wykrój bardzo prosty i bardzo wygodny. To już trzeci mój top z tego wykroju i z pewnością nie ostatni ;-)
Znalezione obrazy dla zapytania model 113 burda 7/2015














A wy co myślicie o kombinezonach ? Lubicie czy nie?

Miłego wieczoru ;-)


piątek, 11 maja 2018

Kolorowe spodnie

Spodniami już się chwaliłam jakiś czas temu na instagramie, a jeśli jeszcze ich nie widzieliście to zapraszam. 
Materiał to bawełna z elastanem. Uwielbiam kolor niebieski i różne jego odcienie więc od razu mi się rzucił na hurtowni w oczy. Kupiłam go specjalnie na sukienkę, ale im dłużej na niego patrzyłam to widziałam potencjał na spodnie, a że ostatnio częściej ubieram spodnie długo się nie zastanawiałam tylko od razu zabrałam się do cięcia, żebym się czasem nie rozmyśliła ;-) Spodnie powstały w ekspresowym tempie a to dlatego, że już były trzecią parą z tego wykroju i miałam już wprawę w szyciu.  Jak na razie jest to mój ulubiony model. Pozostałe dwa szyłam według modelu 114 z podwyższonym karczkiem i zarówno ten jak i 113 mogę z czystym sumieniem polecić. Spodnie przetestowałam na bliższych i dalszych wycieczkach.  Fajnie leża, super się noszą tylko materiał musi być z elastanem. Jedyny minus jest taki, że przy takich spodniach z wzorem nie można poszaleć z górą i najlepiej wygląda jednokolorowa bluzeczka. No ale to jest taki mały minus który można zaakceptować ;-)
Z szyciem problemów nie miałam. 
Materiału wykorzystałam ok 1,20m chociaż Burda zaleca 1,50m.
Wykrój to model 113 z Burdy 2/2016












Znalezione obrazy dla zapytania spodnie 113 burda 2/2016
Bardzo lubię kolorowe spodnie na lato i myślę że jeszcze niejedne uszyję. A wy lubicie kolorowe czy jednokolorowe? Dajcie znać w komentarzach. Miłego weekendu ;-)

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Świąteczna sukienka

Ostatnio jakoś blogowanie mi nie wychodzi, nie mogę się zmobilizować. Już nawet zdjęcia mam porobione, ale brakuje mi czasu żeby napisać posty i wrzucić na bloga. Ale jak zrobię sobie dłuższą przerwę to jednak czegoś mi brakuje, wtedy jakoś udaje mi się zmobilizować ;-)

 Materiał kupiłam pod wpływem impulsu w sklepie stacjonarnym. Bardzo mi się spodobał kolor, taki mocny turkus. Nie wiem co to za gatunek bo zawsze zapomnę zapytać ;-) 
Przeleżał ponad miesiąc w szafie, aż dostałam olśnienia że właśnie muszę uszyć model 111 z Burdy 8/2017. Zauroczyły mnie te cięcia i wydaje mi się że na takim jednokolorowym materiale fajnie się odznaczają.
Zabrałam się za nią krótko przed świętami i nie wiedziałam do końca czy zdążę, ale dałam radę. Okien nie umyłam ale sukienkę nową miałam ;-)))

Jeśli chodzi o szycie to jedynie problemem była stójka, do końca nie wiedziałam czy ją dobrze składam i nad tym straciłam najwięcej czasu. Poza tym było bez problemowo. 
Z sukienki jestem bardzo zadowolona, bardzo mi się podoba i jak tylko znajdę ciekawy materiał to z pewnością powtórzę ten model.
Ze zmian, które poczyniłam to skrócenie długości (nie przepadam za długością za kolano) i skrócenie rękawów do długości 3/4 według mnie tak wygląda bardziej lekko. 




Znalezione obrazy dla zapytania burda 8/2017 model 111







Post może trochę nie na czasie bo święta wielkanocne były już dosyć dawno, ale chciałam tą sukienkę pokazać ;-)

Udanej majówki i miłego wieczoru ;-)

niedziela, 11 marca 2018

Sukienka z falbanką

Witajcie po dłuuuugiej przerwie ;-)
Nie zapomniałam o blogu, po prostu jakoś ostatnio nie miałam natchnienia, ani do robienia zdjęć, ani do pisania postów ;-) Pogoda temu też nie sprzyjała, bo wiadomo zdjęcia w pomieszczeniach są bez porównania z tymi na zewnątrz. Ale miejmy nadzieję, że zaczęła się wreszcie piękna wiosna i co za tym idzie większa motywacja do robienia zdjęć i pisania postów ;-) Obiecuję poprawę ;-D
Z szyciem to już zupełnie inna bajka bo bez szycia dzień stracony ;-) więc od szycia przerwy nie miałam.
Dzisiaj chciałam się pochwalić sukienką uszytą już jakiś czas temu, ale bardzo wiosenną bo ma w sobie wszystko co z wiosną się kojarzy czyli falbanki i kwiatki ;-) Jestem wielką fanką falbanek, chociaż w moim wieku powinnam sobie już odpuścić ;-D ale nie potrafię. Falbanki zarówno u dołu jak i na rękawach to jest to co lubię ;-)
Materiał kupiłam już dosyć dawno w Natanie i tak leżał i leżał bo nie wiedziałam co z niego uszyć. Aż w Burdzie 10/2017 zobaczyłam tą sukienkę. Zauroczyła mnie od razu i już wiedziałam z jakiego materiału ją uszyję.
Tkanina to jedwabista satyna. Kiedyś szyłam z niej bluzkę i powiedziałam sobie że pierwszy i ostatni raz taki materiał kupiłam. Strasznie się ślizgała i nie potrafiłam wyciąć prosto części.  Przy zakupie tej chyba o tym zapomniałam ;-) Jednak z tym materiałem pracowało się całkiem inaczej. Chyba jednak satyna satynie nie równa.
Jeśli chodzi o szycie to poszło bardzo fajnie, nic mnie nie zaskoczyło.
Materiału miałam 2 m chociaż Burda zaleca 2,20m.
Wykrój z którego korzystałam to model 115 z Burdy 10/2017.






Znalezione obrazy dla zapytania model 115 burda 10/2017















   


Dajcie znać w komentarzach czy też lubicie falbany tak jak ja ;-)
Przyjemnego wieczoru 




wtorek, 2 stycznia 2018

Dwie bluzki

W mojej szafie ciągle brakuje bluzek. Ostatnio zwykle ubieram spodnie i ciągle nie mam co włożyć na górę. Więc póki co odłożyłam na bok sukienki i szyję bluzki. Dzisiaj pokaże dwie uszyte ostatnio.

Pierwsza - moja ulubiona;
 Długo myślałam nad wykrojem i raczej byłam zdecydowana na długą bluzkę, taką do kolan coś w stylu sukienki bo ten materiał mi bardzo do takiej pasował. Ale po namyśle wybrałam model 115 z Burdy 7/2017. Trochę kombinowałam z paskami, raz poziomo, raz pionowo, żeby się to wszystko nie zlało w całość. Jeśli chodzi o szycie to problemów żadnych nie miałam, model bardzo udany moim zdaniem tylko jeśli się zastanawiacie nad rozmiarem, to lepiej wybrać  mniejszy bo  bluzka wychodzi bardzo szeroka  i dosyć sporo ją zwężałam. Na listwę zapinania naszyłam taśmę, ale zamarzyła mi się taka w mocno czerwone kwiaty, ale jak na złość znalazłam tylko taką z delikatnym motywem folkowym.
 Materiału zużyłam 1,5 m , Burda właśnie tyle zaleca tylko ja kombinowałam z ułożeniem pasków. Myślę, że jakbym kroiła jak leci to zużyła bym mniej.







Druga; 
Uszyłam ją według modelu 121 A z Burdy 10/2016. Szyło się bardzo dobrze, tylko z ułożeniem zakładek miałam problem i dopiero po uszyciu bluzki zauważyłam, że na każdym rękawie mam inaczej te zakładki ułożone, ale jak to mówią "z samolotu nie widać" więc przyznawać się nie będę i może nikt nie zauważy ;-) . Materiału miałam 1,50 a o ile dobrze pamiętam Burda mówi że trzeba ok 2m. 

Skończył się sezon na zdjęcia w plenerze a w mieszkaniu zdjęć nie lubię, no ale cóż jak się nie ma co się lubi... to takie muszą wystarczyć ;-)










Korzystając z okazji chciałam Wam życzyć wszystkiego dobrego w Nowym Roku, spełnienia marzeń, wytrwałości w postanowieniach noworocznych i dużo, dużo czasu na realizację Waszych pasji ;-) 

Dajcie znać czy chodziłybyście w takich bluzkach;-)