niedziela, 25 września 2016

Paisley

Nie ma się co oszukiwać lato się skończyło ;-( , a co za tym idzie trzeba zacząć się zaopatrywać w cieplejsze wdzianka. Pewnie jeszcze niejeden ciepły dzień się trafi, ale krótki rękawek trzeba już pożegnać.
Sukienkę, którą dzisiaj pokaże uszyłam na podstawie modelu 120 z Burdy 9/2016.
Jak tylko wpadła mi w ręce wrześniowa Burda wiedziałam, że uszyję tą sukienkę. W zapasach co prawda nie miałam odpowiedniego materiału, ale to przecież nie problem ;-). Odpowiedni materiał znalazłam dosyć szybko w sklepie stacjonarnym. Wzór w paisley od razu mnie zauroczył i bardzo mi pasował do tego typu sukienki.
Materiału miałam 2 metry i został niewielki kawałek. Z szyciem nie miałam problemów, szyło się szybko i przyjemnie ;-)
Trochę się biłam z myślami czy aby nie doszyć podszewki bo pewnie ładniej by się układała, ale w ostateczności moje lenistwo wzięło górę ;-) Myślę że nie jest źle, a nad podszewką jeszcze się zastanowię.









22 komentarze:

  1. Ślicznie wyszła ta sukienka, fajny wzór tkaniny, też ją szyłam i skusiłam się na podszewkę, ale nie wiem czy to coś dało, ona sama w sobie jest taka zwiewna wiem, że ten model bardzo zwraca uwagę. Wyglądasz tak pięknie w tej sukience.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna zwiewna Ci wyszła i wzór się świetnie prezentuje na tym modelu

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna sukienka. Uwielbiam ten nieco egzotyczny nadruk na tkaninie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;-) Ten wzór ma w sobie coś co przyciąga wzrok ;-)Pozdrawiam

      Usuń
  4. Tkanina pięknie wyeksponowała cały urok sukienki, forma prosta ale tkanina robi cały efekt. Ślicznie Ci w tej kolorystyce.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna! Lubię taki luźny fason :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ja też lubię luźne fasony (można co nieco pod nimi ukryć ;-) ) Pozdrawiam

      Usuń
  6. Wybrałaś piękną tkaninę, idealną na lato. Prostota tej sukienki plus tkanina tworzą naprawdę świetny duet. Sukienka wydaje się na tyle zwiewna, że pewnie też bym zrezygnowała z podszewki. Bardzo lubię je wszywać, ale w letnich sukienkach czasem je pomijam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się że ci się podoba ;-) Też często wszywam pod sukienki podszewki, jednak całkiem inaczej się sukienka układa. Pozdrawiam

      Usuń
  7. śliczna sukienka i materiał ma bardzo ciekawy wzór :) czy nie mogłabyś dodawać zdjęcia w większym rozmiarze ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, prawdę mówiąc to nie wiedziałam że mogę większe wstawiać, myślałam że to jest standard ;-) W następnym poście postaram się dodać większe ;-) Pozdrawiam

      Usuń
  8. Beatko moje klimaty!!!(: Jest cudna!!!!Pozdrowionka!!!DJ

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Dorotko, cieszę się że ci się podoba ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna jest ta sukienka, sprawdzi się i w letnich i jesiennych stylizacjach moim zdaniem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie za komentarz i odwiedziny ;-) Pozdrawiam

      Usuń
  11. Bardzo fajna sukienka, taka lekka i przyjemna dla oka :)))

    OdpowiedzUsuń